Geoblog.pl    velozone    Podróże    bike2capes    Znów w Hiszpanii
Zwiń mapę
2006
03
sie

Znów w Hiszpanii

 
Hiszpania
Hiszpania, Sevilla
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 3221 km
 
Wstajemy ciężko, ale w dobrych humorach. Nasz ciepły Portugalczyk przyszedł zrobić nam zdjęcie i dać adres. Przemiły człowiek. Godzinę później z niekłamaną radością i weselem wjeżdżamy do Hiszpanii. Od razu witają nas tabliczki ?coto privato de caza? no i podjazdy, zjazdy, upał... święta trójca. Na szczęście dajemy radę, choć trochę się odzwyczailiśmy od 50 stopni ;) O dziwo pani Andaluzja sprawia nam prezent. Pod koniec dnia zjeżdżamy na pewnego rodzaju równinę... ( w Hiszpanii nie ma równin sensu stricte :) ), co pociąga za sobą długie zjazdy. W ten sposób dostajemy szansę nadrobienia kilometrów. Dzięki temu kończymy dzień tuż przed Sewillą w San Lucar. Tam, dopiero na ostatnim podwórku, po długim aczkolwiek bardzo miłym dialogu :) Hiszpanie nie mówiący po angielsku dają nam nocleg. Trudno opisać nasze zdziwienie i wdzięczność zarazem. Dostajemy jeszcze napój z lodówki... który w czasie naszej wyprawy jest towarem wręcz absurdalnie deficytowym. Jedziemy wieczorem zadzwonić do domów, ale okazuje się że z naszej karty uszło w magiczny sposób kilkanaście Euro.. i czasu starcza na 30 sekund rozmowy...
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
velozone
velozone
Łukasz Tomczyk oraz Tomasz Kawczyk
zwiedzili 6% świata (12 państw)
Zasoby: 84 wpisy84 4 komentarze4 266 zdjęć266 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże
28.07.2004 - 02.09.2004
 
 
01.07.2006 - 19.08.2006